wtorek, 20 kwietnia 2010

Przecieranie szlaków

...tym właśnie jest dla mnie niniejszy post. Bowiem postanowiłam dzielić się cząstką swoich recenzji, receptur i przemyśleń. Jako młoda, wredna, choć wesoła, czarownica nie zamierzam być miła, gdy nie mam na to ochoty ani niemiła, gdy nie ma takiej potrzeby. :) Cóż, takie przynajmniej są założenia.

Więc do dzieła!




___

Dzis pachnę Nimfeo Mio Annick Goutal.

P.S.
I wcale TAK nie wyglądam. ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

>
Komentarze (<$BlogItemCommentCount$> )