piątek, 27 lipca 2012

Nie zadzieraj z Hannah Montaną!

Ponieważ nastał nam kolejny wakacyjny weekend pomyślałam, że czas na chwilę rozrywki. Krótką bo krótką ale zawsze... :) W ramach kącika dobrych rad Perfekcyjnej Pani Domu. Jak ustrzec się większych gryzoni:


Udanej końcówki tygodnia!
___
Dziś Ninfeo Mio od Annick Goutal (a raczej jej córki :) ).

6 komentarzy:

  1. Piękne :) Ten szop to chyba grubszy jest niż jego własciciel

    OdpowiedzUsuń
  2. Popłakałem się ze śmiechu :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierniczku - w komentarzach na Youtubowej podstronie ktoś napisał, że najwyraźniej Miko zjadł za dużo biszkopcików Johna Smitha. :))

    Jarku - urocze, prawda? ;)

    Polu - co nie? Ciekawe, czy podziałałoby na swojskie owady, typu komary i kleszcze? ;)


    Przy okazji: właśnie odkryłam, że ten spray to rodzaj podróbki. :) Perfumy sygnowane logo serialu o nastoletniej gwiazdce ma w swojej ofercie po prostu Disney. I to całkiem sporo:
    http://www.fragrantica.com/designers/Disney.html

    OdpowiedzUsuń
  4. O rany ,jakie cudne :))))

    OdpowiedzUsuń

>
Komentarze (<$BlogItemCommentCount$> )