Nadeszła pora, aby zmienić trochę klimat. :) Na wszystkie Wasze mejle i komentarze odpowiem po powrocie; lub trochę wcześniej, o ile będę miała dostęp do netu.
Do następnego spotkania, już we wrześniu!
___
Dziś Ambre Noir marki Sonoma Scent Studio.
P.S.
Ilustracja pochodzi z http://pinterest.com/pin/423056958715751632/
* * *
Uwaga międzynotkowa nr 1:
Ponieważ chwila gorszego samopoczucia zmusiła mnie do pozostania dziś w hotelu, postanowiłam zrobić małe porządki z blogrollem. Zdecydowałam, że zostawię tylko te blogi, które czytuję regularnie i spokojnie mogę polecić każdemu [z bólem serca usunęłam wreszcie kilka takich, które zostały oficjalnie zakończone lub po prostu porzucone]. Pojawiły się także pewne nowości, w tym blog Justyny Neyman, która o zapachach opowiada nie tyle słowem, co za pomocą swoich obrazów.
Indżojcie, jak zwykli mawiać złośliwi podglądacze internetowych fanfików! ;)
Uwaga międzynotkowa nr 2:
Tegoroczny Blog Day zbliża się wielkimi krokami! Jednak 31 sierpnia przypuszczalnie siedzenie przy laptopie i przedstawianie Wam godnych polecenia blogów będzie ostatnią rzeczą, o której będę myślała i dlatego krótką listę ciekawych miejsc postanowiłam zaserwować Wam już dziś. :) Wszystkie pochodzą spoza mojej listy blogów z prawej strony strony. ;]
Na pierwszy ogień pójdą trzy blogi będące żywym dowodem na to, że geek geekowi geekiem. ;) Brytyjskie seriale, fantastyczno-naukowe blockbustery, analizy tworów kultury popularnej oraz wgląd w głowy ich najbardziej zagorzałych fanów. ;) Plus co nieco o godnych polecenia książkach, płytach, grach... Zwierza Popkulturalnego w blogrollu mam od dawna, 221B Baker Street dołączyłam dziś, więc zostały jeszcze...
| Fangirl's Guide to the Galaxy, którego autorką jest Rusty Angel. |
| Jeans and Tee Girl, czyli chwilami troszkę zaniedbywane 'dziecko' Fabulitas. ;) |
| Mysza Movie, czyli "tylko i aż" Mysza. :) |
Ponieważ podobny spis nie mógłby obyć się bez bloga na temat mojego rodzinnego miasta - a w ciągu ostatnich miesięcy umarło w zapomnieniu kilka moich ulubionych "okołowrocławskich" miejsc, postanowiłam wrzucić stronę, o której zrobiło się głośno przy okazji tegorocznego Dnioblogowego plebiscytu, a w której z miejsca się zakochałam. :) Jest to blog młody, któremu z serca życzę wielu fanów, zaś autorce wiele frajdy z pisania oraz pomysłów na notki niewyczerpywalnych jeszcze przez długi, długi czas. ;)
| Irena z Wrocławia - tytuł blogu oraz nick twórczyni w jednym. :) A przy okazji ogromna wiedza o ukochanym mieście. |
Z blogów perfumowych chciałabym wyróżnić tylko jeden, do tego anglojęzyczny. Perfumy niszowe i niezależne to te, na których w najbliższym czasie planuję się skupić. Nic więc dziwnego, że miejsce, gdzie znaleźć można podziwu godny zbiór recenzji czy analiz pachnideł z tej właśnie grupy, niemal od chwili odkrycie strony kilka miesięcy temu wzbudziło mój szczery entuzjazm. :) Perełka wśród stron, gdzie coraz częściej można natknąć się na opisy najprzeróżniejszych faili wielkich marek.
| Indieperfumes autorstwa Lucy Raubertas |
Na koniec zostawiłam blog z kategorii, która okazała się dla mnie ucieleśnieniem terminu "guilty pleasure". Analizy fanfików są śmieszne w sposób wprost proporcjonalny do zażenowania, z jakim biernie dołączam do grona osób naśmiewających się ze szczerej pasji - a często i kiełkujących talentów literackich - zafascynowanych danym światem dwunastolatek. Nie jestem z tego specjalnie dumna, jednak dawka śmiechu, jaką zapewnia podczytywanie analiz, ubarwiła mi ostatnim czasy co najmniej kilka wyjątkowo ponurych dni. No, trudno; jedni oglądają True Blood albo Teen Wolf, inni zaczytują się w romansidłach paranormalnych lub samo-maso, mnie bawią złośliwostki wobec fanfikowych bzdur. Mogło być gorzej. ;]
Autorki polecanego bloga "kupiły mnie" analizą wszystkich części niesławnego Zmierzchu.
| Przyczajona logika, ukryty słownik, za którymi stoi krwiożerczy duet Pigmejki oraz Kalevatar. Oficjalnymi maskotkami bloga są Kamiennojedwabny Snape oraz Jeż Jak Byk [kto ciekaw, co z nich za cholery, niech sprawdzi na blogu ;) ]. |
Życzę Wam udanego Dnia Bloga! Wszystkim, nie tylko Koleżankom i Kolegom po klawiaturze. :)

Udanych wakacji! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :) Były udane.
UsuńNawet wiem, skąd masz flakonik. :) Gratuluję nabytku. I miłego wypoczynku życzę. :)
OdpowiedzUsuńA pewnie, że wiesz. Ty wyłudzaczko, Ty! ;P
UsuńChoć oczywiście dzięki, nosi się świetnie. Za życzenia również; przydały mi się te wakacje. :)
OOOOO udanego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńJa też tak niedawno z nogami mniej więcej w tym miejscu( usiedzieć prosto przez kilka godzin to niemożliwa niemożliwość) przemierzałam Węgry :).
Dziękuję i Tobie zażyczenia.
UsuńMam nadzieję, że Twoje wakacje były równie udane, jak moje. :) Węgry, mmm... :) Mam nadzieję pozwiedzać je w przyszłym roku. Oj prawda, że czasem nie sposób usiedzieć w aucie.
Udanego wypoczynku i oczywiście podziękowania! Bardzo się cieszę.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Justyno. Wypoczęłam naprawdę koncertowo (i chętnie powypoczywałabym jeszcze trochę ;) ).
UsuńAleż nie ma za co dziękować. Już od dawna chciałam dorzucić Brulion do listy, jednak zawsze brakowało mi czasu. W wakacje nie kusiła mnie żadna pilniejsza robota, to postanowiłam skorzystać z nadarzającej się okazji. ;) No i od razu będę wiedziała, czy zamieściłaś nowy post. :)
Dziekuję za polecenie!
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie!
UsuńBardzo się cieszę , że TU trafiłam. ŚWIETNY BLOG. FANTASTYCZNE PISANIE I RECENZJE PERFUM WARTE MAJĄTEK. ROZGOSZCZĘ SIĘ W PRACOWNI NA STAŁE. Pozdrawiam. Didi
OdpowiedzUsuńWitaj, Didi!
UsuńRównież się cieszę, że spodobało Ci się w moim kątku. :) Bardzo dziękuję za tyle miłych słów. Postaram się Ciebie nie zawieść. :)
No i oczywiście czuj się jak u siebie w domu! :)
Również pozdrawiam.
cudowny blog <3 wpadnij do mnie i zaobserwuj jeśli Ci się spodoba ;D http://agrestaco6.blogspot.com/search?updated-min=2013-01-01T00:00:00-08:00&updated-max=2014-01-01T00:00:00-08:00&max-results=7
OdpowiedzUsuń