tag:blogger.com,1999:blog-4294700306085100534.post3579937460905776284..comments2024-03-02T13:19:45.052+01:00Comments on Pracownia alchemiczna: Makabreska bajkowawiedźma z podgórzahttp://www.blogger.com/profile/02705944121968687870noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-4294700306085100534.post-19557157605793851972012-06-25T09:48:34.919+02:002012-06-25T09:48:34.919+02:00Aaa, to mnie tak przedstawiło się Cuir Venenum od ...Aaa, to mnie tak przedstawiło się Cuir Venenum od PG. I to nawet z wyraźnym akcentem -maso. Zabawne, co też mózg wyczynia ze zwykłymi, bądź co bądź, zapachami. :)<br />Pozwolę sobie się nie zgodzić (bo już na powyższym przykładzie widać, że sztukę pisania opanowałaś perfekcyjnie ;P ), ale kłócić się nie będę. ;) Jak sobie kcesz.<br />Rzeczywiście, ciekawe spostrzeżenie z tym Twoim "ładniepachnieniem". :) A powiedziałaś TŻowi, z czym Ci się In Black kojarzy? ;)wiedźma z podgórzahttps://www.blogger.com/profile/02705944121968687870noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4294700306085100534.post-72403545289469923812012-06-19T19:22:24.792+02:002012-06-19T19:22:24.792+02:00W kontekście moich skojarzeń stwierdzenie mojego T...W kontekście moich skojarzeń stwierdzenie mojego TŻ, że "ładnie pachnę" brzmi cokolwiek zabawniePolahttps://www.blogger.com/profile/08276606567021298867noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4294700306085100534.post-56871763031699687112012-06-19T18:32:41.443+02:002012-06-19T18:32:41.443+02:00Pindzia nie jest tak kiczowata ( ok każdy lateks t...Pindzia nie jest tak kiczowata ( ok każdy lateks traci kiczem) ale to pachnie taką mega luksusowa panią z dobrze zrobionym makijażem nienagannymi rysami twarzy o świetnej sto razy poprawianej sylwetce :P Ogólnie uważam że lepiej mieć wyraziste skojarzenia niż nie mieć żadnych:). :) Ludzkość nic nie traci na tym, że nie prowadzę bloga :P Tak jak już kiedyś wspominałam- pisanie nie przychodzi mi z lekkością :). Choć fakt faktem nieraz można było by się pośmiać.Polahttps://www.blogger.com/profile/08276606567021298867noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4294700306085100534.post-29706488442508793202012-06-19T11:12:21.552+02:002012-06-19T11:12:21.552+02:00Hłe. No to nieźle [szkoda, że nie prowadzisz bloga...Hłe. No to nieźle [szkoda, że nie prowadzisz bloga, bo czuję, że przy recenzji In Black śmiechu byłoby co niemiara ;) ].<br />Czasami tak mamy, że pojawia się skojarzenie i nijak nie idzie go wypędzić. Po co więc męczyć się próbami takiego działania? ;)<br />Masz więc pindzię w lateksie. Trudno. Już wiesz, żeby trzymać się od niej z daleka. No, chyba że nie chcesz. ;)wiedźma z podgórzahttps://www.blogger.com/profile/02705944121968687870noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4294700306085100534.post-81083068478732895912012-06-18T19:49:59.814+02:002012-06-18T19:49:59.814+02:00Nadeszła wiekopomna chwila i przetestowałam ten za...Nadeszła wiekopomna chwila i przetestowałam ten zapach :P wreszcie! Bo tyle razy się rozmijaliśmy. Z pierwszych testów mam skojarzenia natury hm... generalnie zapach mi się kojarzy dość wulgarnie z laską z farbowanymi czarnymi włosami ostrym makijażem i strojem z lateksu :P Nie mam pojęcia skąd ta wizja ale od pierwszego niucha mnie prześladuje. Ciekawe jak będzie w chłodniejsze dni :).Polahttps://www.blogger.com/profile/08276606567021298867noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4294700306085100534.post-15665004568033445432011-11-03T17:38:16.954+01:002011-11-03T17:38:16.954+01:00Domurst - gratuluję Twojej TŻ gustu! :) Rzeczywiśc...Domurst - gratuluję Twojej TŻ gustu! :) Rzeczywiście, Calvinem ani Hugonem Jezus nie jest.. ;)Zapachy od del Pozo są specyficzne; ostatnio miło myślę o Ambar [nawiasem mówiąc, piękny irys ;) ]. Może do "pionu perfumowego" podchodzą w sposób zbyt staroświecki, tzn. 'po co mężczyznom tyle nowych perfum'?<br />Czy ja Quasar znam..? Chyba - chyba - nie.<br /><br />Sabbath - pamiętam, jak wrzuciłaś kiedyś jakieś stare zdjęcie swoich flaszek i wtedy In Black zwrócił moją uwagę. :) Nie pasował do obrazka, tym razem w drugą stronę, negatywową do najczęściej powtarzających się gustów. ;)<br />W takim razie padłaś ofiarą samej siebie. :)<br />Ee, jest kłopot ze sprzedażą żywego towaru na Allegro. ;P Kiedyś, dawno dawno temu, miałam zamiar pozbyć się w ten sposób siostry, ale w końcu dałam spokój. ;)<br />Choć ludzie sprzedają inne cuda, jak własną cnotę albo i duszę. :)wiedźma z podgórzahttps://www.blogger.com/profile/02705944121968687870noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4294700306085100534.post-84893777730916710382011-11-03T13:38:33.334+01:002011-11-03T13:38:33.334+01:00Miałam kiedyś flakon. Kiedy pomyślę o nim dziś, na...Miałam kiedyś flakon. Kiedy pomyślę o nim dziś, nawet przed sobą sama nie udaję, że wybrałam go ze względu na zapach... Był tak drastycznie nie mój, że tylko Black w nazwie tłumaczy zakup. Inna kwestia, że mojemu męzczyźnie podobał się. Miałam go na sobie raz i ten jeden raz zostałam skomplementowana, że ładnie pachnę. Natychmiast wystawiłam go na Allegro. Flakon, nie mężczyznę, choć nie wiem, czy to dobry wybórt był. ;)Sabbathhttps://www.blogger.com/profile/12736315528211503059noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4294700306085100534.post-37905323566342709452011-11-03T12:43:31.501+01:002011-11-03T12:43:31.501+01:00Moja TŻ jest wielką wielbicielką perfum od Del Poz...Moja TŻ jest wielką wielbicielką perfum od Del Pozo. In Black wysoko stoi w jej prywatnej klasyfikacji. Nie jest to "mainstream mainstreamu", ale poniżej pewnego poziomu nie schodzą. Szkoda, że męskich perfum właściwie nie tworzą (Quasar się nie liczy, choć niezły jest)...domursthttp://opiumdlamas.wordpress.com/noreply@blogger.com